|
| Autor |
Wiadomość |
|
AdRor
Forumowicz.
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
|
 Wysłany: Nie 16:42, 07 Maj 2006 Temat postu: Rzeź wołyńska |
|
|
Chciałbym przypomnieć tragedię, o której się wspomina lecz nie mówi się o skali strasznego zjawiska zjawiska.
Rzeź wołyńska - określenie szeregu akcji nacjonalistów ukraińskich skierowanych przeciwko ludności polskiej i czeskiej zamieszkującej na Wołyniu w latach 1942 - 1944.
Akcja zainicjowana była przez działaczy OUN-B (banderowcy) Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i wykonywana przede wszystkim przez formacje UPA Ukraińska Powstańcza Armia wspomagane przez chłopów. Dużą role w podżeganiu do zbrodni odegrał kler grekokatolicki. Księża grekokatolicy, którzy odmawiali nawoływania do zbrodni byli także mordowani. Metropolita grekokatolicki Andrzej Szeptycki wydał co prawda 21 listopada 1942 list pasterski Nie zabijaj, jednak nie spowodował on prawie żadnej reakcji ze strony nacjonalistów.
Najwięcej mordów, dokonanych w lecie 1943 roku, odbywało się w niedziele. Ukraińcy wykorzystywali fakt, że ludność polska gromadziła się podczas mszy w kościołach, więc często kościoły były otaczane, a wierni przed śmiercią częstokroć byli torturowani w okrutny sposób (np. przecinanie ludzi na pół piłą do drewna, wyłupuwanie oczu, palenie żywcem). 11 lipca 1943 miał miejsce skoordynowany atak na dziesiątki polskich miejscowości, w całym zaś lipcu na co najmniej 530 polskich wsi i osad. Pod hasłem Śmierć Lachom zginęło wówczas kilkanaście tysięcy Polaków. Bardzo trudno dziś określić dokładnie liczbę pomordowanych Polaków. Jest to często wynikiem faktu, że niektóre miejscowości zostały zrównane z ziemią, a ich mieszkańcy wymordowani do ostatniego człowieka. Ostrożne szacunki poparte materiałem dowodowym, w postaci relacji tych , którzy przeżyli, pozwalają określić straty polskie na Wołyniu na ok. 60 tys. pomordowanych.
W 1944 bandy UPA przeniosły ciężar swych działań na Ziemię Lwowską i Podole, liczniej niż Wołyń zamieszkane przez Polaków.
Straty w Małopolsce Wschodniej (województwa: lwowskie, tarnopolskie i stanisławowskie) są trudne do oszacowania ze względu na brak (wówczas i obecnie) możliwości zinwentaryzowania tych zbrodni. Są to liczby wielokrotnie wyższe, co pozwala określić ogólną liczbę polskich ofiar nacjonalistów ukraińskich na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej na ok. 200 tys. osób.
Polacy bronili się, ale, będąc mniejszością (zwłaszcza na Wołyniu), nie mieli większych szans. Do obrony stanęły oddziały Armii Krajowej oraz innych organizacji podziemnych, ale największą rolę odegrały polskie oddziały samoobrony. Do historii przeszła samoobrona w Przebrażu, w którym schroniło się ok. 20 tysięcy Polaków.
W 1944 walki z nacjonalistami ukraińskimi prowadziła także 27. Wołyńska Dywizja Armii Krajowej. Po zajęciu tych terenów przez zwycięskie wojska sowieckie Polacy zaczęli wstępować, za zgodą miejscowych komend AK, do tworzonych przez władze sowieckie Istriebitielnych Batalionów, które w dużym stopniu przyczyniły się do uratowania życia i mienia tysięcy ocalałych z pogromu Polaków.
Nacjonaliści ukraińscy mordowali także Ukraińców i Czechów nieprzychylnych UPA, pomagającym Polakom bądź współpracujących z ZSRR w roku 1941. Są oni obecnie często traktowani przez propagandę jako ofiary polskiej akcji odwetowej. Dużo ofiar było też wśród osób z małżeństw mieszanych. Mordowano przede wszystkim dzieci i jednego z małżonków. Często zmuszano np. męża Ukraińca do zabicia własnych dzieci i żony, odmowa karana była śmiercią.
Polacy przeprowadzali akcje odwetowe lecz ich zasięg i skala były nieporównywalne. Większość Polaków z Wołynia walczyła bowiem na różnych frontach i na miejscu pozostali głównie starcy, kobiety i dzieci.
Łobozowa pow. tarnopolski 1943, czwórka polskich dzieci przybitych do drzewa przez nacjonalistów ukraińskich.
Jedna z wielu ciemnych stron naszego świata i kolejna tragedia, która nie miała prawa zaistnieć, a jednak się pojawiła. Nie zapominajmy o historii żeby nie powtażać błędów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AdRor dnia Nie 19:43, 07 Maj 2006, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
| Powrót do góry |
 |
|
|
 |
|
Gość
|
| Wysłany: Nie 17:17, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Dobry artykuł. Warto o takich sprawach pamiętać choćby po to, by ich potem nie popełniać ... by mieć je przed oczyma. 
|
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MrQ
Forumowicz.
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Namysłów
|
| Wysłany: Nie 18:09, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Zdjęcie mnie poraziło tak jak sam artykuł. Tylko co było powodem tej masakry? Zachowali się jak niemcy w czasie II wojny światowej, chcieli zrobić z siebie rasę panów czy co?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AdRor
Forumowicz.
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Nie 20:01, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| MrQ napisał: Tylko co było powodem tej masakry? |
Cytat z matury z języka polskiego 04.05.2006:
" 10. Odbywałem służbę wojskową na Wołyniu i w czasie ćwiczeń nocowałem w ukraińskich chałupach. Ukraińcy na Wołyniu, w przeciwieństwie do Ukraińców ze Lwowa, mieli z początku bardzo poczucie tożsamości etnicznej. Obudziło się ono, gdy rząd polski zaczął kolonizować Wołyń, sprowadzając polskich osadników i obdarzając ich ziemią pochodzącą z parcelacji majątków ziemskich. Miejscowi, czyli Ukraińcy, nie mogli w praktyce korzystać z dobrodziejstwa reformy rolnej. Poczucie krzywdy i niezaspokojony głód ziemi obudziły dziki nacjonalizm, wyrosły z nienawiści do polskich rządów. Kto sieje wiatr, ten zbierza burzę - głosi ludowe porzekadło. Nienawiść posiana przed wojną przyniosła ponury owoc, jakim była bestialska rzeź ludności polskiej na Wołyniu."
Jan Nowak-Jeziorański
To trochę wyjaśnia ale nic Ukraińców nie usprawiedliwia. Totalne zbydlęcenie. A my teraz nadstawiamy za nich karku do Rosji  .
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Madman
Forumowicz.
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rybnik
|
| Wysłany: Nie 20:43, 07 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
A czy ktoś w szkole wspomina o nacjonalistycznych zbrodniach Polaków? Kto pamięta o zajęciu zaolzia po przejęciu przez Rzeszę Sudetów? Nikt nie mówi o akcjach Endecji na Żydów i ludobójstwie np: w Jedwabnem. Nigdy też się nie spotkałem w podręcznikach ze wzmianką o masowych wysiedleniach Niemców po wojnie, zamykaniu ich w OBOZACH i wydawaniu Rosjanom do łagrów. Dlaczego nie mówi się o tym? Dlaczego zawsze Polacy mają być ofiarami. Wiem, że czasem historia jest niewygodna, ale tylko wtedy może nas czegoś nauczyć, kiedy jest prawdziwa i nie tuszowana.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AdRor
Forumowicz.
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Pon 11:00, 08 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
| Madman napisał: A czy ktoś w szkole wspomina o nacjonalistycznych zbrodniach Polaków? |
Wiele ich nie było i nie na dużą skalę. To były raczej incydenty, a nie działania podjęta na duża skalę.
| Madman napisał: Kto pamięta o zajęciu zaolzia po przejęciu przez Rzeszę Sudetów? |
Polska nie brała udziału w układzie monachijskim, a zolzie było terenem zamieszkanym przez Polaków i poprostu zabrali swoje.
| Madman napisał: Nikt nie mówi o akcjach Endecji na Żydów i ludobójstwie np: w Jedwabnem. |
Endecja to był ruch, który po wielu latach chciał stworzyć państwo polskie wolne, w które nie ingerowałyby inne narody. Pogrom w Jedwabnem to rzeczywiście nasza porażka zainicjowana przez Niemców i ch propagandę. Wmówili Polakom, że Żydzi i sowieci działali na ich szkodę i stało to co się stało.
| Madman napisał: Nigdy też się nie spotkałem w podręcznikach ze wzmianką o masowych wysiedleniach Niemców po wojnie, zamykaniu ich w OBOZACH i wydawaniu Rosjanom do łagrów. |
Jaką miarką dają, taką oddaja. To wstyd stawać po stronie niemieckiej. Ziemie odzyskane to drobna rkompensata za zabicie ponad 6 mln Polaków zniszczenie ważniejszych miast i totalne zrujnowanie ośrodków przemysłu i ogólnie całej gospodarki.
| Madman napisał: Dlaczego nie mówi się o tym? |
W szkole rzeczywiście się o tym mało wspomina.
| Madman napisał: Dlaczego zawsze Polacy mają być ofiarami. |
Taka karma. Nie nasza wina, że przeważnie tak jest.
| Madman napisał: Wiem, że czasem historia jest niewygodna, ale tylko wtedy może nas czegoś nauczyć, kiedy jest prawdziwa i nie tuszowana. |
Nasza historia i tak jest jedną z najczyściejszych w Europie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
MARIO
Forumowicz.
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: WADOWICE
|
| Wysłany: Pią 11:30, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
[Kto pamięta o zajęciu zaolzia po przejęciu przez Rzeszę Sudetów?
PRÓWNYWANIE ZAJĘCIA ZAOLZIA Z ZAJĘCIEM SUDETÓW PRZEZ NIEMCÓW JEST GENERALNIE DUŻĄ NIEWIEDZĄ A NAWET GŁUPOTĄ, PONIEWAŻ POLSKA SIĘGNĘŁA PO TERENY KTÓRE OTRZYMAŁA W DRODZE REFERENDUM 1919R. A KTÓRE ZOSTAŁY ZBROJNIE ZAJĘTE PRZEZ WOJSKA CZESKIE ROK POŹNIEJ KIEDY POLSKA BYŁA ZAJĘTA WOJNĄ Z BOLSZEWIKAMI.
CHĘTNIE SIĘ DOWIEM O NACJONALISTYCZNYCH ZBRODNIACH POLAKÓW TYLKO NIE PRZYTACZAJ JEDWABNE -BO BADANIA IPN WYRAŹNIE UDOWODNIŁY ŻE NIE BYŁA TO TAKA LICZBA OFIAR 2000 (SWOJĄ DROGĄ GDZIE TAKA LICZBA OSÓB MOGŁA SIĘ POMIEŚCIC W ZWYKŁEJ PRZEDWOJENNEJ STODOLE) I NIE BYŁO TO Z INSPIRACJI POLAKÓW I PRZY ICH AKTYWNYMDZAIŁANIU JAKO CAŁEJ SPOŁECZNOŚCI TEGO MIASTECZKA.
A TAK NA MARGINESIE ZGODZĘ SIĘ Z TOBA ŻĘ DUŻO JEST JESZCZE W NASZEJ HISTORII SPRAW NIE NAGŁAŚNIONYCH JAK CHODŹBY O ZATRZYMYWANIU WIĘZIENIU I MORDOWANIU ŻOŁNIERZY POLSKICH W 1939R. PRZEZ ZBROJNE BOJÓWKI "POLSKICH " ŻYDÓW WRAZ Z SOWIECKIMI ŻOŁDAKAMI.I TAK JAK PÓŹNIEJ ŚCISŁE WSPÓŁPRACOWANIE Z SOWIECKIM OKUPANTEM CZYLI DENUNCJOWANIE ZIEMIAN ,INTELIGENCJI, ŻOLNIERZY Z 1920R. W RĘCE NKWD A W WIELU PRZYPADKACH UCZESTNICTWO W ICH EKSTERMINACJI. ICH RODZINOM KTÓRZY ZGINĘLI Z ICH RĄK POWIEDZ O SPOKOJNYCH ŻYDACH.
Gratuluje pierwszego warna, narazie słownego ;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zaciekawiony
Forumowicz.
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gród nad Krzną
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 16:25, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
zdjęcie w pierwszym poście, to nie obraz zbrodni ukraińskich nacjonalistów, lecz czynu chorej psychicznie kobiety, która nieco przed wojną powiesiła swoje dzieci na drzewie. Pasy, opisywane jako drut kolczasty, to zagięcia odbitki. Bodaj w zeszłym roku dziennikarze odkryli tą pomyłkę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
AdRor
Forumowicz.
Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Czw 22:42, 29 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Też o tym słyszałem ale tak naprawdę nie zmienia to faktu, że Ukraińcy tworzyli wianuszki z polskich dzieci, które wyglądały identycznie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
