Forum Forum Apokalipsy Strona Główna
 Forum
¤  Forum Forum Apokalipsy Strona Główna
¤  Zobacz posty od ostatniej wizyty
¤  Zobacz swoje posty
¤  Zobacz posty bez odpowiedzi
Forum Apokalipsy
2012 - New World Order - Zjawiska nadprzyrodzone - Ezoteryka - Rozwój Duchowy - UFO - Nauka
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie  RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 
 
Wojna na bliskim wschodzie
Idź do strony 1, 2  Następny

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Apokalipsy Strona Główna -> Polityka i społeczeństwo Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Wojna na bliskim wschodzie
Autor Wiadomość
AdRor
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Sob 17:16, 15 Lip 2006    Temat postu: Wojna na bliskim wschodzie
 
Tutaj wklejajcie artykuły na temat wojny bliskowschodniej.

Izraelski atak na libańskich uciekinierów

18 osób, w tym 9 dzieci, spłonęło żywcem w ataku izraelskiego helikoptera na uciekających mieszkańców jednej z bombardowanych przygranicznych libańskich wiosek.

Wcześniej rakiety l Hezbollahu dosięgły Tyberiady - izraelskiego miasta położonego 30 kilometrów od granicy z Libanem. To najdalszy jak dotąd cel w Izraelu trafiony przez Hezbollah.

Na Tyberiadę spadło co najmniej pięć rakiet. Zastrzegający anonimowość przedstawiciel izraelskiej armii twierdzi, że Hezbollah ma w swym arsenale pociski zdolne dosięgnąć nawet Tel Awiwu. Rakiet o zasięgu do 200 kilometrów bojownicy z Hezbollahu mogą mieć - według źródeł izraelskich - nawet sto pięćdziesiąt.

Cztery izraelskie rakiety trafiły w ziemię niczyją dosłownie tuż obok głównego przejścia granicznego między Libanem a Syrią. Agencje nie podają więcej szczegółów. Ewentualne zniszczenie tego przejścia może utrudnić ewakuację cudzoziemców z Libanu. Ponieważ Izrael dwukrotnie zbombardował międzynarodowe lotnisko w Bejrucie, za granicę można dotrzeć tylko drogą lądową.

Z zagrożonych rejonów wyjeżdżają już Włosi. USA, Francja, Holandia i państwa skandynawskie przygotowują plany ewakuacji. Będzie również ewakuacja Polaków. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Andrzej Sadoś poinformował w sobotę, że tworzona jest lista polskich obywateli, którzy chcą opuścić Liban. Jak dodał, w Libanie przebywał obecnie około 700 polskich obywateli, w tym 230 żołnierzy na misji w ramach Sił Tymczasowych Organizacji Narodów Zjednoczonych. Dodał, że około 300 Polaków przebywających w tym kraju utrzymuje stały kontakt z ambasadą. Na terenie Libanu przebywa obecnie też kilkunastu turystów.

Izraelskie samoloty ostatecznie zrównały też z ziemią siedzibę przywódcy Hesbollahu, Hassana Nasrallaha, na południowych przedmieściach Bejrutu. Nie wiadomo, czy sam Nasrallah przebywał wtedy w 9-piętrowym budynku, już wczoraj bombardowanym przez izraelskie samoloty.

Po wczorajszym ataku na izraelski okręt wojenny u wybrzeży Libanu, przedstawiciele armii izraelskiej nie mają wątpliwości, że Hezbollah otrzymuje wsparcie militarne od Iranu. Rakieta, która zniszczyła okręt, była pociskiem produkcji irańskiej.

interia.pl



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
osiris
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 18:26, 16 Lip 2006    Temat postu:
 
Ten konflikt, może być zaczątkiem III wojny światowej.
Teraz wszystko zależy od tego jakie stanowiska zajmą państwa G-8 oraz jakie decyzje zapadną na tym szczycie i poza nim.
Jeżeli wierzyć w teorię spikową, to Illuminati będą dążyć do rozognienia tego konfliktu, jeśli jednak jest to bajka, wierzę w zdrowy rozsądek przywódców mocarstw i chęć zażegnania tego konfliktu, który może stać się zarzewiem ogolnoświatowego konfliktu.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Madman
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 148
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rybnik

PostWysłany: Nie 21:41, 16 Lip 2006    Temat postu:
 
Bush stwierdził, iż w pełni popiera stanowisko Izraela, który tylko broni się (?).



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
p,strong
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 199
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Nie 21:48, 16 Lip 2006    Temat postu:
 
Żadnej innej wypowiedzi po nim bym się niespodzewał.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
atasco
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 2:48, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
to jest wszystko schematyczne
hezbollah zaatakowal hajfe
zydzi przylozyli w bejrut i przygraniczne wsie
hezbollah zaatakowal nazaret (glupie bo tam zydzi nie mieszkaja)
zydzi pewnie nad ranem w cos przywala

a teraz troche fajnych wiesci.
1. panstwa zachodnie ewakuuja swoich obywateli - wniosek -> dostaly cynk ze na nalotach sie nie skonczy.
2. hezbollah ma calkiem niezle i duzo rakiet przeciwlotniczych i jakas tam artylerie przeciwlotnicza i to wszystko milczy - czemu? wiedza ze bedzie operacja ladowa i czekaja - gdyby ujawnili swoje pozycje teraz lotnictwo izraela by ich zniszczylo przed atakiem ladowym a wtedy podczas planowanej inwazji zydzi mieliby druzgocaca przewage bo swobodnie operowaliby rowniez w powietrzu.
nie ujawniajac swoich pozycji hezbollach
- opoznia inwazje bo zydzi dobrze zdaja sobie sprawe ze moga stracic troche samolotow gdy juz ona nastapi wiec beda przeciagac zeby zniszczyc ile sie da
- stara sobie zapewnic jakis atut w momencie gdy do lądowego ataku dojdzie i choc troche oslabic wsparcie lotnicze izraela co da mu szanse obrony na ziemi.
3. jak narazie hezbollah wstrzeliwuje sie w teren izraela - co kilka godzin nastepuje atak rakietowy na coraz to wieksza odleglosc - narazie ok 60km w glab izraela - jak juz rozpracuja na jaka odleglosc moga sobie pozwolic i jak rozmieszczona jest izraelska obrona antyrakietowa to wtedy sie zacznie.
4. syria dostala 72godziny ultimatum - potem mozna sie spodziewac ze izrael przeprowadzi jakis ograniczony atak lotniczy (tak w okolicach wtorku srody).
5. w syrii panuje entuzjazm z powodu wojny wiec w razie ataku lotniczego a juz na sto procent w razie ataku lądowego na liban uderza na izrael (mimo ze pewno zydzi ich wytna w pien) (tak do konca tego tygodnia)
6. za jakies dwa tygodnie do wojny wlaczy sie iran i zgotuje zydom pieklo swoimi shahabami.
7. w iraku dojdzie do chaosu na niespotykana skale bo usa bedzie chcialo interweniowac a wiadomo ze zarowno szyickie jak i sunnickie bojowki dolaza wszelkich staran zeby im "poprzeszkadzac" - moze wybuchnie jakas mala wojna domowa
8. izrael odpowie iranowi atakiem na infrastrukture naftowa i nuklearna (nieliczac sie ze sprzeciwem amerykanow ktorzy pewno by chcieli uderzyc z iraku i zajac pola roponosne iranu bez strat - zydzi nie beda chcieli zaczekac widzac ze amerykanom zrobilo sie goraco w iraku i ofensywa ladowa przeciw iranowi moglaby zalamac sie juz na granicy)
9. chaos na gieldach - cena ropy poszybuje do nieba i jeszcze wyzej
10. iran odpowiada bronia chemiczna (za jakies 3 tygodnie), rakiety bycmoze nie doleca do telavivu bo zostana zestrzelone ale pewno w jerozolimie bedzie masakra
11. i tu jest pies pogrzebany - izrael przelamuje tabu i atakuje iran bronia atomowa - jest za pozno na proces pokojowy bo caly bliski wschod staje w ogniu - w tym momencie nawet kraje arabskie po cichu wspierajace izrael i usa musza opowiedziec sie przeciwko nim bo spoleczenstwo wrzy z nienawisci i rwie sie do zdeptania izraela.

nawet jesli jakims cudem ta wojna skonczy sie tylko na bliskim wschodzie to
proces pokojowy jest juz na kolejne 20 lat pogrzebany, w krajach arabskich radykalizacja nastrojow, i antyzachodnie nastawienie drastycznie sie poglebi (to juz nie jest wojna przeciw terrorystom ktorzy zaatakowali ameryke na jej terenie i to jeszcze wojna w jakims tam egzotycznym kraju ktory nic nie znaczy dla wiekszosci muzulmanow - afganistan, ani nie jest to wojna z laickim dykatorem ktory zabijal muzulmanow tysiacami a koran mial za nic - saddam, irak - to jeszcze umiarkowana czesc spoleczenstwa mogla zaakceptowac - kolejnej wojenki izraela, tym bardziej po dwoch wojenkach ameryki juz nie zaakceptuje)

jesli w ruch pojdzie bron chemiczna (a juz chyba poszly bomby fosforowe) i niedajboze atomowa to bedzie zielone swiatlo do tego zeby w przyszlosci siegnac po te same zabawki

iran jak zwykle wyjdzie na swoje i tylko umocni swoja pozycje mimo ciezkich strat, a o demokratycznych przemianach mozna tam zapomniec na nastepne 100 lat.

w paru kraja arabskich moze dojsc do obalenia proamerykanskiej wladzy i bedziemy mieli kolejne talibany.

i tak dalej i tak dalej

i oby sie nie spelnilo ...


_____________________________________________________________



osiris napisał:

Ten konflikt, może być zaczątkiem III wojny światowej.


hmm w sumie to 3 wojna zaczela sie juz atakiem na wtc ale nie nabrala jeszcze rozpedu.
wg mnie ten konflikt po pierwsze zlamie zasade by nie uzywac broni atomowej i biologicznej nie naduzywac broni chemicznej
w skutek czego kazdy kolejny konflikt bedzie bardziej brutalny
rowniez ten konflikt spowoduje kryzys ekonomiczny na swiecie, kryzys energetyczny, wzrost znaczenia rosji, antagonizacje pewnych blokow panstw wobec siebie, bycmoze nastepne kilka lat bedzie czyms w rodzaju XXlecia miedzywojennego czyli czasem gdy na skutek kryzysu gospodarczego i "niezagojonych ran I wojny swiatowej" powstaly roznej masci totalitaryzmy czy panstwa autorytarne,
pewne jest natomiast to ze jesli nawet teraz przygasnie to jest kwestia kilku lat zeby wybuchl na nowo i to nieporownywalnie intensywniej

osiris napisał:


Teraz wszystko zależy od tego jakie stanowiska zajmą państwa G-8 oraz jakie decyzje zapadną na tym szczycie i poza nim.


zajely jedyne mozliwe stanowisko czyli potepily obydwie strony faworyzujac izrael, czyli stanowisko nijakie, mdle i do przewidzenia



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
osiris
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 7:26, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
Atasco, chyba Cię wyobraźnia poniosła?
To są typowo katastroficzne oceny sytuiacji.
Dziwię sie po co w ogóle arabowie wchodzą w konflikt z Izraelem.
Przecież te wojenki przypominają walkę Davida z Goliatem.
Armia Izraelska to po USA, chyba najlepiej uzbrojona armia świata i zdepcze Liban, Syrię i Iran w ziemię.
Tu nie problem kto wygra, bo chyba wszystkim jest to oczywiste, tylko jaki to wpływ ma na gospodarkę świata lub jak to zdestabilizuje sytuację polityczną całego świata.
Że ruskie z amerykanami kochają się jak pies z kotem, wszystkim jest wiadome i tak naprawdę chodzi o stosunki i załamanie się tych kruchych stosunków między nimi.
III wojna światowa tak naprawdę wybuchnie między Rosją a USA a reszta będzie za jednym lub drugim mocarstwem i wejdą z nimi w koalicję.
Może zabawmy się w obstawianie , kto za kim pójdzie?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Malchior
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 570
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Gdynia - 3miasto

PostWysłany: Pon 7:40, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
Wątpię, aby III wojna wybuchła pomiędzy Rosją i USA - obie strony się szachują bronią jądrową, siłą militarną.... i układami obowiązującymi między państwami członkowskimi ONZ. Zapalnikiem 3 wojny jest właśnie bliski i daleki wschód - na bliskim wschodzie ropa oraz wojujący Izrael, na dalekim psychopata z 1 mln armią i bronią nuklearną
nie mówiąc już o tym, że większość (jeśli nie wszystkie) przepowiedni mówiła o tym że wszystko zacznie się właśnie na bliskim wschodzie i to jest najprawdopodobniejszy scenariusz - ten co przedstawił Atasco

Izrael zaatakował Libię i Palestynę, grozi Syrii a Syria a bliskie stosunki Iranem, USA a ochotę na Iran

Aha no i konflikt Rosja - USA by się nikomu nie opłacał



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
osiris
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 8:06, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
Mi nie chodzi o otwartą wojnę między Rosją a USA.
Ta wojna (polityczna i gospodarcza) trwa już od zakończenia II wojny światowej.
To jest wojna o prymat nad światem a cały teatr III wojny światowej może mieć miejsce ograniczone do bliskiego wschodu, Azji i Europy.
W ogóle jaki scenariusz przybierze taka wojna to tylko Pan Bóg raczy wiedzieć.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
atasco
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 15:12, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
osiris no i tu sie mylisz - bo co z tego ze ktos ma swietnie wyposazona w najnowoczesniejsza bron armie jesli tej broni nie moze uzyc.
w przypadku wojny na stosunkowo malym, ograniczonym terenie, w przypadku gdy uzywac mozna tylko broni konwencjonalnej i w przypadku gdy trzeba jeszcze uwazac na straty wsrod cywili to mala slaba armia moze calkiem skutecznie stawiac opor duzej armii agresora. oczywiscie ani palestynczycy ani hezbollah nie moga wygrac tej wojny ale moga ja z powodzeniem kontynuowac az ... wlasnie az co? - az izrael ulegnie i spelni ich warunki choc w czesci lub az izrael nie wytrzyma i uzyje zakazanych metod walki co spowoduje eskalacje konfliktu.
tak czy siak hezbollah musial byc szalony wierzac ze izrael ulegnie a zydzi musieli byc idiotami dajac sie sprowokowac.
teraz zadna ze stron nie moze sie bezwarunkowo poddac bo to bylby kryzys propagandowy.
co do slabosci iranu to hehehe e to nie irak conie - iran ma zaawansowana technologie rakietowa, zaawansowana bron antyrakietowa i przeciwlotnicza, ma nieporownywalnie wieksze zasoby ludzkie, ma sprzyjajacy teren i tysiace ewentualnych partyzantow na tylach amerykanow, wszystkie wazne instalacje ma gleboko pod ziemia i sa nie do ruszenia bez broni atomowej.
izrael ma natomiast silna nowoczesna armie skupiona na bardzo malutkim obszarze czyli latwa do unicestwienia, a dookola ma samych wrogow.
amerykanie utkneli w iraku na plaskim idealnym do ataku ale tragicznym do obrony terenie ktory az jezy sie od wrogich im bojowek.
biorac to wszystko pod uwage to heh szanse sie wyrownoja.

co do rosji to zagrozeniem dla niej sa chiny a nie usa.
w stosunku do usa rosja dazy do tego zeby zachowac rownowage militarna i ewentualnie walczy o wplywy w osciennych krajach.
jedyny przypadek gdyby miedzy nimi moglo sie pogorszyc to taki gdyby do wladzy w rosji doszli jacys skrajni antymaerykansko nastawieni nacjonalisci/komunisci.

ciah



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez atasco dnia Pon 16:28, 17 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Zobacz profil autora
osiris
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 16:11, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
Nie będę się spierał i polemizował, bo nie jestem strategiem.
Przedstawiłem tylko moje refleksje na ten temat.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
atasco
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 17:10, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
a ja sobie jeszcze poprzynudzam

nie ulega watpliwosci ze za calym konfliktem stoi iran.
poprostu ktos w iranie sie przestraszyl ze interwencja amerykanska moze nadejsc szybciej niz zakladali i wszystkie te zwody z negocjacjami o programie nuklearnym i tak nie odciagna dostatecznie w czasi ataku na iran.
1. po zabiciu zarkawiego ruch oporu/terrorysci w iraku stracili troche motywacje do walki a przede wszystkim stracili silnego przywodce ktory inspirowal masy do walki z amerykanami.
2. ktos madry w teheranie zauwazyl ze amerykanie wycofuja swoje wojska z afganistanu (ktos madry w ameryce wkoncu zauwazyl ze afganistan to wcale nie taka dobra strategicznie pozycja do ataku na iran) i maja zamiar rzucic swoje sily w rejon zatoki. w afganistanie role amerykanow przejmuje nato (miedzy innymi polacy ) i to starczy zeby zabezpieczyc teren i ustrzec sie przed ladowym atakiem z iranu (bo wtedy iran zaatakowalby nato a nie ameryke), a amerykanom i tak tam sa potrzebne tylko lotniska.
3. w zwiazku z powyzszym ktos w teheranie stwierdzil ze inwazja jest kwestia miesiecy - amerykanie skupia sie na iraku - oczyszcza sobie tyly i wtedy zaatakuja.
4. jesliby amerykanie w sposob niedoruszenia zabezpieczyli afganistan i oczyscili irak to mogliby zaatakowac nawet na ladzie i zajac pola naftowe iranu.
jesliby izrael wsparl w powietrzu amerykanow w ataku na iran to wtedy iran na sto procent straci swoje pola naftowe (ktore wkoncu leza na dosc przyjaznym do ataku terenie i na domiar zlego zaraz za granica z irakiem)
5. bez dochodow z ropy iran moze zapomniec o budowaniu potegi wiec sprawa zatrzymania amerykanow odrazu na granicy z irakiem albo najlepiej w ogole powstrzymania ich od ofensyfy ladowej jest kluczowa dla przyszlosci iranu.
poza tym bez ropy rezim w teheranie bedzie bezsilny, wtedy na bank zostanie oblozony sankcjami i napietnowany na arenie miedzynarodowej, ludzie ktorym teraz niezle sie zyje i sa w stanie tolerowac odpaly swoich wladcow wkoncu powiedza nie i rezim bedzie musial sie zgodzic na demokratyczne reformy albo zostanie sila obalony w wyniku wojny domowej
6. no i ktos przebiegly wkoncu wpadl na pomysl: - wywolajmy konflikt teraz - kiedy jeszcze amerykanie nie sa gotowi, oddalmy konflikt od naszych granic, zwiazmy choc czesc sil izraela na jego wlasnej ziemi - wtedy nawet jesli nas zaatakuje "maly i wielki szatan" to tylko z powietrza.
7. szczerze to nawet dwa z trzech mozliwe scenariusze sa na korzysc iranu.
s1. iran i usa wciagnieci do wojny - iran ciezkie straty w infrastrukturze, usa ciezkie straty w iraku, ludzie w iraku wyganiaja ameryke ktora sciagnela na nich wojne, usa wycofuje sie zhanbiona z iraku, kontrolne przejmuje nad nim iran - swoje ciezkie straty moze w ciagu kilku lat odrobic bo oto ma kontrole nad prawie wszystkimi duzymi zlozami ropy - teraz to on dyktuje cene, teraz nikt sie nie osmieli na sankcje czy sprzeciw wobec programu nuklearnego.
s2. iran i usa wciagnieci do wojny - w wyniku krytycznej sytuacji w ruch idzie bron masowego razenia - inne kraje chcac nie chcac musza stanac po stronie iranu itd ...
s3. konflikt jednak wygasa - iran zyskuje tylko tyle ze nastawienie proiranskie w syri iraku i troche libanie sie umacnia, jesli teraz nawet usa go zaatakuje to mamy powrot do punktu s1 lub s2

tak czy siak izrael dal sie wciagnac w najglupsza wojne, nawet jak wygra to to bedzie tylko pyrrusowe zwycieztwo, na domiar zlego zniweczyl plany swojego najwiekszego sojusznika usa co pewno bedzie mu wypomniane (choc nieoficjalnie)

iran tak czy siak jest nastawiony na jakies straty - jest gotowy poniesc ciezkie straty bo w ostatecznym rozrachunku moze wygrac wszystko i wkoncu dorobic sie pozycji mocarstwa i jedynego hegemona na bliskim wschodzie.

usa maja twardy orzech do zgryzienia bo coby teraz nie zrobili to bedzie zle.
na nasze nieszczecie neokonserwatywni psychopaci z ekipy busha moga jednak zechciec postawic swiat w ogniu bo wierza ze ameryka jako najpotezniejszy kraj wkoncu wygra

liban, hezbollah, hamas, palestynczycy to tylko marionetki - im moze nawet zalezec zeby wciagnac w konflikt usa i iran bo wtedy po tylku ostro oberwie izrael a to dla nich najlepsza z mozliwych wiadomosci, poza tym i tak tylko marnie wegetuja wiec nie maja zbyt wiele do stracenia.

syria chetnie sie przylaczy bo rezim w damaszku chyli sie ku upadkowi a nic tak nie jednoczy ludzi ze swoim wladca jak wojna przeciwko smiertelnemu wrogowi.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
osiris
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 18:19, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
Nieźle nakombinowałeś.
Teraz wystarczy poczekać parę miesięcy i życie zweryfikuje Twoje prognozy.
Ja stawiam na to, że nic wielkiego się nie stanie.
Jeszcze jedna rozróba w wykonaniu żydów i arabów, która daje pożywkę mediom i giełdzie.
Znowu nafciarze zarobią na tym krocie.
Jeśli jednak masz rację, to za parę miesięcy świat stanie w ogniu i nie będziesz mógł świętować swojego sukcesu jako wizjonera, bo wyłączą internet (wiadomo - stan wojenny)



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
AdRor
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 18:28, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
Iram może dać czas zachodowi żeby wywieźli swoich i wtedy ATAK. Pewnie robi to dlatego ponieważ nie chce burzyć pół świata przeciw sobie kiedy będzie się załatwiał swoje sprawy. Jeżeli Iran nie pomoże sojusznikom to Liban i ewentualnie Syria będą mieli nauczkę, że nie ciągnie się lwa za pejsy ....ehm... wąsy.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
atasco
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 01 Sty 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18:46, 17 Lip 2006    Temat postu:
 
AdRor napisał:

Iram może dać czas zachodowi żeby wywieźli swoich i wtedy ATAK. Pewnie robi to dlatego ponieważ nie chce burzyć pół świata przeciw sobie kiedy będzie się załatwiał swoje sprawy. Jeżeli Iran nie pomoże sojusznikom to Liban i ewentualnie Syria będą mieli nauczkę, że nie ciągnie się lwa za pejsy ....ehm... wąsy.



a to jest dobre dobre w sumie obstawialem ze to izrael dal cynk ze na paru nalotach sie nie skonczy ale rzeczywiscie mozliwe ze to iran puscil farbe na temat zblizajacej sie duzej wojny.
faktem bynajmniej jest ze ktos dal znac ze ta wojna szybko sie nie skonczy.

a do osirisa hmm wiesz ja obstawiam ze to wlasnie bedzie duza (moze najwieksza) wojna bliskowschodnia - ona miala byc i wszyscy z graczy jej po cichu chcieli - przyszla tylko troche za szybko zanim zawodnicy porozstawiali pionki na szachownicy.
i mam nadzieje ze o ile nikomu nie odwali to skonczy sie ona tylko na bliskim wschodzie. poza tym poza usa wszyscy gracze maja bron ktora moze razic tylko regionalnie wiec nie bedzie tak latwo postawic calego swiata w ogniu.
ot kolejny epizod 3wojny swiatowej ktory w jakis tam sposob przyblizy nas do kulminacyjnej globalnej fazy ktora nastapi najszybciej za 5-10 lat (jesli te bitwe przegra ameryka) a najpozniej za 40-50 (po wyczerpaniu zloz ropy i zakladajac ze wczesniej swiat sie nie skonczy )



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
piskorski
Forumowicz.
Forumowicz.



Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Wto 12:59, 18 Lip 2006    Temat postu:
 
Mój scenariusz wojny Syria zostaje sprowokowana lub zaatakowana przez Izrael ,następuje eskalacja działań w Libanie ,Palestynie i Syrii .Syria posiadająca bardzo liczną armie odpowiada atakami rakietowymi na dużą skale destabilizując znaczną część Izraela ,następuje odwet lotnictwa Izraela niszcząc znaczną część infrastruktóry Syrii ,wojska lądowe żadnej ze stron nie uzyskują znaczących postępów na lądzie , w między czasie sojusznik Syrii Iran składając protest w ONZ na Izraelską agresje na Syrie przystępuje do blokady Zatoki Perskiej w wyniku czego dochodzi do starć z USA ,samo zablokowanie zatoki powoduje gwałtowny kryzys który szczególnie dotyka USA państwo które konsumuje 25 % ropy światowej .USA muszą natychmiast reagować dochodzi do nalotów na Iran który w między czasie zmobilizował znaczne siły ladowe które zaatakowłay i wyparły z Iraku nie liczne siły USA dokonano tego przy olbrzymim poparciu ludności Iraku w wiekszości bratnich szyitów ,którzy wywołali na terenie okupowanego Iraku liczne powstania skoordynowane z z inwazją Irańską która zupełnie spycha wojska USA do sąsiędniej Arabi Saudyjskiej ,która ogłasza neutralność w tym gwałtownym konflikcie . Po wyparciu USA z Iraku i braku postępu na froncie Izraelsko Syryjskim ,Iran uzyskuje bęzpośrednią możliwość konfrontacji z Izraelem w między czasie następuje w USA powszechna mobilizacja w wyniku poprawki po wojnie w Wietnamie następuje znowu powszechny pobór do wojska co wywołuje fale zamieszek przeciwko rzadzącym którzy widząc sytuacje nie godza się na wysyłanie w ten rejon już nie setek tyś żołnierzy ale milionów gdyż strefa po za kontrola obejmuje już Iran Irak Afganistan ,Syrie,LIban inne kraje arabskie bojkotuja postanowienia ONZ i popierają państwa strony arabskiej ,USA widząc bardzo ciężką sytuacje nalegają na państwa UE aby wysłały swoje kontygenty interwencyjne na teren konfliktu ,UE nie jest zainteresowana w uczestnictwie w tym konflikcie jedynie W.Brytania po silnych namowach i protestach jest gotowa do wsparcia USA i Izraela , w między czasie następują przewroty i zmiany rzadów w Egipcie i Turcji które gwarantuja poparcie dla państw arabskich . Widząc beznadziejność sytuacji USA wraz z Izraelem biora pod uwage ataki atomowe na państwa arabskie co jest wynikiem braku odpowiedniej liczby żołnierzy aby podjąć ofensywe lądową na dużą skale do której potrzeba by było min 3 mln żołnierzy podczas gdy same woska ladowe USA to około 700 tyś ,po pierwszych atakach taktyczną bronią jadrową w świecie juz nic nie będzie takie same jak było przed konfliktem który zupełnie i nie spodziewanie zmieni porzadek swiata .Podsumowanie nie koniecznie za wszystkim musi stać Iran sytuacja jaka teraz istnieje daje możliwosci załatwienia interesów USA i Izraela za jednym zamachem a okazja jest sprzyjajaca ku temu gdyż taka wersja wydażeń która jest teraz wskazuje winowajce na Iran który , za kilka lat był by nie do ruszenia a teraz nadarza się okazaja aby upiec dwie pieczenie na jednym ogniu ,ale zadajmy sobie pytanie komu na tym zależy i kto dąrzy do tej rozruby



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Apokalipsy Strona Główna -> Polityka i społeczeństwo Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
 
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

 
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Powered by phpBB © 2004 phpBB Group
Galaxian Theme 1.0.2 by Twisted Galaxy