|
Czy szatan może sprzeciwić się Bogu. |
|
Autor |
Wiadomość |
|
krzysztom123
Forumowicz.
Dołączył: 20 Maj 2012
Posty: 175
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: bytom Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:29, 12 Sty 2014 Temat postu: Czy szatan może sprzeciwić się Bogu. |
|
|
Czy szatan może sprzeciwić się Bogu, nie bo szatan musi być posłuszny Bożej Śmierci. Kiedy Adam i Ewa zerwali owoc zła, wtedy Bóg stworzył Bożą Śmierć, dlatego kiedy człowiek umiera, szatan musi oddać wtedy ludzką duszę Bożej Śmierci, a jeżeli do kogoś w czasie jego śmierci, Boża Śmierć do niego nie przyjdzie, wtedy zostaje on z szatanem. Boża Śmierć i szatan i wszystkie inne postacie naszego wszechświata, muszą one być Bogu posłuszne, jedyną istotą która zbuntowała się przeciwko Bogu, to jest człowiek. Gdyby Adam i Ewa nie zerwali by owoc zła w Edenie, wtedy nie było by szatana, ani Bożej Śmierci, bo była by ona wtedy nie potrzebna. Bóg może w każdej chwili zrobić, że szatan i Boża Śmierć mogli by przestać istnieć, to dlaczego Bóg nie zniszczy szatana, dlaczego nie sprawi, aby przestał istnieć, dlatego ponieważ wtedy musiał by zniszczyć ludzi, bo ludzie nie chcą oddać zła żyjąc na Ziemi. A dlaczego ludzie muszą iść do piekła, ponieważ gdy ktoś popełnia pierworodny najcięższy grzech, czyli jeżeli ktoś odważy się podnieść rękę na Boga i zabije to co Bóg stworzył i co Bóg tak bardzo kocha, czyli gdy zabije drugiego człowieka, wtedy musi ponieść tego konsekwencje, bo Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo i zabijając człowieka, krzywdzimy wtedy również i Boga, gdy tak postępujemy. A co wy o tym wszystkim myślicie, dlaczego ludzie są tak lekkomyślni i czynią zło i sprzeciwiają się Bogu, tracąc tak wiele, podczas swojego życia na Ziemi.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
EmyLy
Forumowicz.
Dołączył: 05 Sie 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 13:08, 05 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Uważam że ludzie grzeszą i czynią zło ponieważ nie wierzą w istnienie Boga. Przemawia przez nich diabeł. Diabeł kusi ludzi niewierzących w Boga no ale też kusi tych wierzących w Niego. No ale człowiek mocno wierzacy nie narobi tyle zła na świecie jak człowiek całkiem niewierzący czyli ateista np. ponieważ wierzy że jego dusza potem pójdzie do Nieba , czyścca lub piekła za swoje uczynki podczas zycia ziemskiego. Poza tym taki niewierzacy w BOGa moze łatwo paść ofiarą szatana, popełnić grzech a jak popełni cieżki grzech to pozniej coraz więcej bedzie popełniał grzechów zarażając swoim "syfem" i "brudem" innych ludzi i tak się rozprzestrzenia zło dopóki ktoś nie powstrzyma takiego grzesznika upadłego - Upadłego anioła jakże nieszcześliwego .... a czy uważacie że powinno sie pomagać grzesznym ludziom?? Dlaczego niektórzy ludzie żyją w ciemnościach, syfie brudzie jak jakieś zwierzęta, a ci bezdomni wszyscy?? Uważacie że powinno się pomagać takim ludziom? Ja bym chciała pomóc ale niektórym osobom nie da się przecież pomóc , bo np. są opętani przez złego i tylko Bóg może mu wtedy pomóc. Biedny może stać się los ludzi niewierzacych w istnienie BOGA. Ale kiedyś się przekonają sami że zle robili niewierząc w Niego.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
cymek05
Forumowicz.
Dołączył: 07 Sty 2012
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: okolice Częstochowy Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:09, 08 Sie 2014 Temat postu: |
|
|
Jako ATEISTA, jeżeli wiecie jaka jest w ogóle definicja ateizmu, nie mam problemu z "grzeszeniem". Mam swój prywatny kodeks życiowy, którego się trzymać i który jest oparty na życiowych doświadczeniach, prawie państwowym i prawie bożym (bo prawo państwowe jest poniekąd oparte na prawie bożym, a przez wzgląd na wychowanie w katolickiej rodzinie przyswoiłem sobie również prawa boskie). Poza tym mam coś takiego jak sumienie, duszy nie mam, ale sumienie tak i nie byłbym zdolny popełnić "ciężkiego grzechu", więc nawet jeżeli nie wierzę w boga, to nie znaczy, że wyjdę na ulicę i zacznę kraść, gwałcić, i mordować.
A odnosząc się jeszcze do samego nagłówka, już mniejsza o to co ty tam pierdolisz krzysztom, ale czy to właśnie nie lucyfer sprzeciwił się bogu i został zesłany na wieczne potępienie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cymek05 dnia Pią 23:11, 08 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|